Kuracje lnem, czyli o najprostszych sposobach na zaparcia

Zaparcia są przykrą dolegliwością, która może być powodem wielu chorób. Naturaliści zawsze radzą walczyć z tą dolegliwością przez zmianę diety z dużą ilością włókien roślinnych oraz przez stosowanie kuracji ziołowych. Skutecznie można uporać się z za- parciami, zjadając nasiona lnu, które w jelitach pęcznieją, wydzielają śluz i przez to ułatwiają wypróżnienie. Spotkałem wiele osób, które pomogły sobie takimi kuracjami. Jan K. zachwalał najbardziej poranną lnianą owsiankę. – Przez kilka miesięcy miałem silne zaparcia. Dosyć skutecznie zlikwidowałem je, zjadając owsiankę z nasionami lnu. Łyżkę płatków owsianych oraz łyżkę nasion lnu wymieszać i zalać wieczorem pół szklanki letniej, osłodzonej miodem wody. Odstawić na noc. Rano na czczo zjeść powoli całą porcję. Kuracja powinna trwać przez dwa, trzy tygodnie. Można dodatkowo zjeść też porcję owsianki na kolację wtedy przygotowujemy ją sobie rankiem. Po kilkudniowej przerwie kurację powtórzyć. Efekt przeczyszczający zwiększa dodanie łyżki otrąb. Prostszą kurację polecał Witold P. – Zmieszać łyżkę miodu pszczelego z 2 łyżkami zmielonych na proszek nasion lnu. Mieszaninę podzielić na dwie równe porcje. Pierwszą zmieszać z małą ilością herbaty ziołowej, mleka albo kawy zbożowej i zjeść rano na czczo, drugą po południu lub wieczorem. Po dwu, trzech tygodniach kuracji robić tygodniowe przerwy. Na koniec jeszcze kuracja Marii W. – Pierwszego dnia zjeść 3 razy dziennie po 1 łyżce zmielonego siemienia lnianego zmieszanego z powidłami śliwkowymi. Drugiego dnia zjeść 3 razy dziennie po 2 łyżki. Od dnia trzeciego zjadać siemię 2 razy dziennie po łyżce. Tę ostatnią dawkę utrzymywać przez miesiąc. Potem kurację zakończyć i do diety wprowadzić otręby pszenne (dziennie około 20-30 g), płatki owsiane, grube kasze, jabłka, pieczywo razowe. Wszystko dobrze żuć.