KĄPIELE ZIOŁOWE

Już starożytni lekarze, Hipokrates, także Awicenna doceniali wartość leczniczą ziołowych kąpieli. Polecali więc kuracje wodne wraz z gimnastyką, masażami, dietami i ziołowymi lekami. W XIX wieku głównym propagatorem leczniczych kąpieli był Sebastian Kneipp. Dzisiaj uznawany jest za ojca współczesnej hydroterapii. Jedną z jej odmian jest właśnie fitobalneoterapia, czyli kąpiele ziołowe.

NA KRĄŻENIE, NERWY I WZMOCNIENIE

Temperatura wody w kąpieli ziołowej i różne substancje w niej rozpuszczone bądź zawieszone stanowią bodźce drażniące skórę. A ponieważ połączona jest ona z wszystkimi narządami wewnętrznymi, więc tym samym zmiany na skórze pociągają za sobą zmiany w czynnościach układu krążenia, nerwowego, w czynnościach wydzielniczych, regulują ciepłotę. Hydroterapia więc ma na celu poprawę krążenia krwi i soków międzykomórkowych w skórze przez wywołanie przekrwienia i pocenia. Połączone jest to równocześnie z oddawaniem większych ilości ciepła, wydalaniem z ustroju nadmiernej ilości wody, co odciąża organizm. Wraz z wydalaną woda uchodzą w przypadkach zatruć, lub nadmiernego nagromadzenia w ciele, sole metali ciężkich: ołów, rtęć, także nikotyna, jady bakteryjne powstałe przy chorobach zakaźnych, pozostałości odpadowe produktów przemiany materii, nadmiar soli, mocznik itp.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *