Kolory niewidzialne są najbardziej niebezpieczne
Rezultaty dokonanych w tej dziedzinie doświadczeń są niepodważalne. Jest obecnie dowiedzione, że krowy dają więcej mleka w zależności od koloru obory; jest też niewątpliwe, że wydajność robotników i urzędników zależy od farby, którą pomalowane są ściany fabryk i biur; jest również pewne, że wodny kolor zielony, na ogół używany w klinikach, w pokojach chorych, uspokaja i ułatwia sen, itd…
Wszelkie te stwierdzenia są pasjonujące, ale innym pozostawiam rolę sporządzenia ich spisu. Moje zadanie jest bardziej skromne. Chciałbym zwrócić uwagę raczej na przyczyny niż na efekty, przypominając, że kolory emitują promienie elektromagnetyczne, które posiadać mogą wpływ korzystny lub złowrogi, działać pozytywnie lub negatywnie zarówno na ciało, jak i na umysł poszczególnych osób. Dlatego jest rzeczą ważną znać kolory pod tym ich szczególnym aspektem. Dla ilustracji moich wywodów, opowiem tu pewną zabawną anegdotę, z której każdy będzie mógł wysnuć swoje własne wnioski. Cytuję dosłownie ogłoszenie pewnego biura, tak jak ukazało się ono w kilku gazetach: „Tajemnicze wydarzenie na dworcu de Velluire (Vendée). Pewne pomieszczenie, pomalowane na różowo, powoduje płacz wśród najbardziej nawet odpornych kolejarzy.