Herbatki z suszonych jabłek – wspaniały lek na reumatyzm i zaparcia
W ludowej medycynie dosyć powszechnie stosowano przed laty suszone owoce z dzikich, półdzikich oraz bardziej prymitywnych odmian jabłoni. Były one lekiem przy dolegliwościach reumatycznych; polecano również żucie suszonych jabłek przy zaparciach. Z kolei ciepłe powidła z dzikich jabłek były lekiem przy biegunkach i różnych boleściach. Najwięcej cennych witamin i mikroelementów jest zawsze w obierkach jabłek, dlatego stosowane są w kuracjach. Przekonany jest o tym w pełni Hieronim W., który herbatami z łupin jabłek pozbył się reumatyzmu. – W moim ogrodzie rośnie wiele starych odmian jabłoni. Zazwyczaj owoce były zjadane jako świeże i przetwarzane na kompoty. Od jednego ze starych zielarzy dowiedziałem się, że wspaniałym lekiem na moje dolegliwości reumatyczne mogłyby być herbatki z suszonych łupin obierek. Dła zdrowia, poprawy pracy przewodu pokarmowego powinienem również jeść owoce świeże i suszone.
Postanowiłem zastosować się do wskazówek. Jesienią obierki z jabłek przeznaczonych na przetwory zacząłem suszyć, na susz przeznaczyłem również sporo jabłek gorszej jakości. Zacząłem zamiast zwykłej herbaty pić trzy razy dziennie napary z pokruszonych łupin jabłek, łyżkę zalewałem szklanką wrzątku. Herbaty piłem od jesieni do wiosny. Jednocześnie codziennie zjadałem małą garstkę suszonych owoców. Kuracja okazała się bardzo dobroczynna. Dolegliwości reumatyczne znacznie zostały złagodzone, nie pojawiły się bóle. Hieronim W. stwierdził również, że jadanie suszu z jabłek poprawiło pracę jelit i przestały pojawiać się zaparcia.